„Unia Europejska jest obecna jako jeden z wymiarów naszej narodowej tożsamości" - wykład otwarty prof. Koena Lenaertsa, Prezesa TSUE, w Bibliotece

„Unia Europejska jest obecna jako jeden z wymiarów naszej narodowej tożsamości" - wykład otwarty prof. Koena Lenaertsa, Prezesa TSUE, w Bibliotece

- Traktat o Unii Europejskiej mówi, że Unia opiera się na następujących wartościach, które są wspólne państwom członkowskim: poszanowania godności osoby ludzkiej, wolności, demokracji, równości, państwa prawa i poszanowania praw człowieka, w tym praw osób należących do mniejszości. Trybunał w swoim orzecznictwie stwierdza, że te wartości, cytuję, „definiują istotę tożsamości Unii Europejskiej jako wspólnego porządku prawnego” - powiedział Prezes Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w Luksemburgu prof. Koen Lenaerts, który 27 maja 2025 r. wygłosił wykład otwarty w Bibliotece Głównej Uniwersytetu Gdańskiego.

Prof. K. Lenaerts odwiedził Gdańsk na zaproszenie Rektora UG prof. dr. hab. Piotra Stepnowskiego, kierownika Katedry Prawa Europejskiego i Komparatystyki Prawniczej UG dr. hab. Tomasza Tadeusza Koncewicza, prof. UG oraz dyrektora Europejskiego Centrum Solidarności Basila Kerskiego.

fot. Rafał MielczarekWśród gości wydarzenia znaleźli się przedstawiciele władz samorządowych i krajowych, korpusu dyplomatycznego oraz gdańskiego wymiaru sprawiedliwości. Nie zabrakło również naukowców, studentów i doktorantów z naszej uczelni, a także członków Rady Uniwersytetu Gdańskiego.

Spotkanie uświetniło obchody 55-lecia UG i nawiązywało do polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej.

- Drodzy państwo, w pierwszych słowach chciałbym serdecznie podziękować profesorowi Koenowi Lenaertsowi za przyjęcie naszego - naszego, czyli Uniwersytetu Gdańskiego i Europejskiego Centrum Solidarności - zaproszenia, by wygłosić ten niezwykły wykład - powiedział Rektor UG prof. Piotr Stepnowski. - Tutaj, na tym uniwersytecie, ma to wyjątkowo symboliczny wymiar. W tym roku obchodzimy 55 rocznicę naszego założenia. I właśnie w tym roku, w roku tego jubileuszu, gościmy autorytet odpowiedzialny za utrzymanie porządku prawnego w Unii Europejskiej. Witamy go tutaj, w mieście wolności, w mieście solidarności, prawdziwej solidarności, która była początkiem końca komunizmu w Polsce. Solidarności, która oznacza wspólnotę - taką, w której respektowane są prawa człowieka, w tym prawo do wolności ekspresji, respektowane jest prawo obywateli do godności, a rozwiązań problemów szuka się w pokojowy sposób.

Do solidarności jako wartości fundamentalnej w kontekście Europy nawiązał w swoim powitaniu również współorganizator spotkania, dyrektor Europejskiego Centrum Solidarności Basil Kerski:

- Jestem szczęśliwy, że mogę tu być i powitać pana, nie pierwszy raz w Gdańsku - zwrócił się do prof. Koena Lenaertsa. - Bardzo się cieszę, że teraz spróbuje pan przedstawić to, co w zasadzie uważamy za oczywiste, ale co obecnie również w Europie, również w sercu Europy jest głęboko dyskutowane: czym jest demokracja? Często podkreślamy, że demokracja to wolne wybory, ale to nie jest właściwe ujęcie. Demokracja to coś znacznie więcej. Opiera się na idei solidarności, ale takiej solidarności, która jest zakorzeniona w podstawowych prawach człowieka. A to oznacza, że każda społeczność w demokratycznym państwie, takim jak Polska czy Belgia, odpowiada nie tylko za swój kraj, swój region, swoje miasto, ale za znacznie więcej.

Główny inicjator wykładu, prof. Tomasz Koncewicz, rozpoczął wprowadzenie do wykładu i przedstawienia gościa od osobistego wspomnienia z dnia 1 maja 2004 r. - akcesji Polski do Unii. W tym dniu stał ramię w ramię z prof. Koenem Lenaertsem i wieloma innymi osobami, w tym byłymi sędziami Trybunału, przed gmachem Trybunału Sprawiedliwości na luksemburskim Kirchbergu, obserwując, jak na maszty wciągane jest 10 flag nowo przyjętych do Unii państw członkowskich. Był to moment, który dla pokolenia jego dziadków, rodziców i jego własnego był zarazem domknięciem i nowym otwarciem. Domknięciem, bo wreszcie udało się nam w pełni powrócić do Europy. I nowym otwarciem, jeśli spojrzeć na wszystkie możliwości i wyzwania stojące przed państwem członkowskim Unii Europejskiej, którym 1 maja 2004 r. Polska się stała.

Profesor T. Koncewicz nawiązał również do nierozerwalnie ze sobą związanych kwestii leżących u fundamentów Unii Europejskiej: demokracji, solidarności, praworządności („państwa prawa” - rule of law) oraz przesłania „nigdy więcej”, które szczególnie silnie wybrzmiewa w Gdańsku:

- Kiedy pytamy o solidarność, demokrację i praworządność, zadajemy niewłaściwe pytanie o „Co”. Czym jest praworządność, czym jest demokracja. Mnie jednak nie interesuje pytanie o „Co”. Chciałbym wrócić do 1951 r. i zadać najbardziej fundamentalne pytanie: dlaczego? Dlaczego demokracja? Dlaczego solidarność? Dlaczego praworządność? Nasz wspólny przyjaciel, były brytyjski sędzia Trybunału Sprawiedliwości David Edward, powiedział mi kiedyś, że my, Europejczycy, zbyt dużo czasu poświęciliśmy pytaniu o „Jak”, zupełnie tracąc z pola widzenia kluczowe pytanie o „Dlaczego”. Dlaczego my Europejczycy jesteśmy razem pomimo wszystkich różnic? I kiedy myślę o pytaniu „Dlaczego”, myślę o fundamentalnych zasadach powojennego porządku w Europie. Istnieją cztery elementy, które są kluczowe dla naszego rozumienia tego, dlaczego my Europejczycy żyjemy dzisiaj razem jako sąsiedzi, a nie już jako obcy: waga uczenia się na błędach przeszłości; wiara w prawo jako siłę odbudowującą demokrację po czasach zniszczenia; pamięć o „nigdy więcej” i ponadnarodowość oparta na wspólnocie wartości i interesów”.

Nawiązując do historii, a także sytuacji politycznej, prof. T. Koncewicz podkreślił, że najważniejszą lekcją z przeszłości jest „nigdy więcej” - i że tego „nigdy więcej” nie powinniśmy traktować jako czegoś danego raz na zawsze. Do podstawowych pytań, wartości i fundamentalnych zasad stojących za pytaniem „Dlaczego?” należy ciągle powracać i na nowo je sobie przyswajać.

Profesor Koen Lenaerts na początku swojego wykładu (pełna treść wykładu dostępna jest w załączniku) podkreślił, jaką przyjemnością jest dla niego wracanie do Gdańska, kolebki solidarności, miejsca niezwykle ważnego dla polskiej demokracji, które symbolizuje wszystkie wartości czyniące z Unii Europejskiej to, czym dzisiaj jest - wspólnotę polityczną. Prezes TSUE zaznaczył, że UE nie jest tworem ponadnarodowym, obcym, dalekim - jest po prostu nowym poziomem wspólnego zarządzania. Unia Europejska nie jest państwem - i nie aspiruje do tego, by nim być. W Europie mamy wystarczająco dużo państw. Powołaniem Unii ma być umiejętne wkomponowanie w rzeczywistość naszego kontynentu, dotąd zdominowanej przez państwa. Prezes Lenaerts podkreślał, że państwa członkowskie, pozostające suwerennymi państwami, demokratycznie postanowiły pewne aspekty swojej suwerenności egzekwować we wspólnocie w duchu solidarności i poszanowania równości. Dlaczego? Bo tylko w ten sposób może to być efektywne i stanowić odpowiedź na ponad-graniczne wyzwania np. w kwestii dbania o środowisko naturalne:

- Brudne powietrze czy brudna woda nie zatrzymują się na granicy państwa - powiedział prof. K. Lenaerts. - Jest wiele takich obszarów polityki, w których państwa członkowskie mogą zarządzać efektywnie i wydajnie jedynie we wspólnocie. Unia Europejska nie jest państwem. Trybunał Sprawiedliwości UE stwierdza to wprost w swoim orzecznictwie. Jest wspólnym poziomem zarządzania, na którym państwa członkowskie - w tym momencie 27 - zgadzają się ze sobą. Każde państwo członkowskie, pozostając w zgodzie z własnymi wymogami konstytucyjnymi w zakresie wspólnego zarządzania określonymi obszarami, potrzebuje jednak w swoich podstawach mieć pewne wystarczające cechy wspólne z innymi państwami członkowskimi. Mówiąc wprost, żadne demokratyczne państwo nie chce być członkiem wspólnoty z państwami, które są dyktaturami i autokracjami, które nie respektują praw człowieka i nie wykazują minimalnego poczucia solidarności. Dlatego bardzo ważne jest, aby dostrzec, że Unia Europejska jest częścią każdego z 27 państw. Unia Europejska jest Polską. Jest Węgrami, jest Belgią, jest Francją. Jest obecna jako jeden z wymiarów naszej narodowej tożsamości.

Prof. K. Lenaerts podkreślił, że wszystkie państwa członkowskie chcą być postrzegane jako członkowie klubu, którzy tak samo rozumieją, co czyni życie wartym przeżywania, co czyni społeczeństwo wartościowym oraz w jaki sposób powinno być ono zorganizowane. To właśnie są podstawowe wartości, o których można myśleć w kategoriach bardzo idealistycznych, ale które w swej istocie są konkretne i bliskie codziennemu doświadczeniu. Wartości na jakich opiera się Unia nie są państwom narzucane, ale są budowane i rekonstruowane według podejścia „bottom - up”, skoro są to wartości wywodzące się m.in. z tradycji konstytucyjnych państw członkowskich. Profesor argumentował, że to właśnie wspólne wartości akceptowane przez wszystkich czynią z Unii „wspólny porządek prawny” i determinują jego tożsamość. To wartości, które dzielimy z innymi, decydują o wyjątkowości tego porządku prawnego. Jako takie spełniają one funkcję moralnego kompasu dla wspólnoty.

Profesor Lenaerts przybliżył podstawowe wartości wynikające z Traktatu o Unii Europejskiej: demokrację, solidarność i praworządność (państwo prawa), pokazując, w jaki sposób kształtują życie obywateli UE i wpływają na funkcjonowanie wspólnoty. Podkreślał ich nierozerwalny związek i fakt, że nie można ich interpretować w oderwaniu od pozostałych. Mają one charakter egzystencjalny: jesteśmy razem w wspólnocie, bo dzielimy jako wspólne pewne fundamentalne wartości i jesteśmy gotowi je respektować.

Praworządność (państwo prawa, rule of law) jest fundamentem wspólnoty. Nie ma bowiem wspólnoty bez rule of law, a rule of law bez niezawisłych sędziów. Profesor Lenaerts akcentował w sposób szczególny rolę niezależnych sądów krajowych jako gwarantów równego i wolnego od dyskryminacji stosowania prawa europejskiego wobec wszystkich obywateli Unii Europejskiej, którzy korzystają z swobód i wolności gwarantowanych Traktatami. To niezawiśli sędziowie zapewniają, że w sytuacji, gdy obywatel państwa Unii korzysta z tych swobód i czyni swoim centrum życiowym inne państwo niż to, z którego pochodzi, musi mieć pewność, że w państwie, w którym się osiedla nie będzie gorzej traktowany niż obywatele tego państwa. To właśnie niezależne od władzy politycznej sądy mają powściągać naturalną tendencję państw członkowskich do faworyzowania własnych obywateli kosztem obywateli innych państw i zapewniać, że gdy państwa ingerują w prawa obywateli Unii przestrzegają jednej z podstawowych zasad prawa integracji - zasady proporcjonalności. Ta właśnie integracja obywateli Unii w państwie, które wybierają do życia dla siebie i swojej rodziny, jest wielką wartością dodaną pokojowej integracji powojennej Europy. Profesor Lenaerts przywoływał w tym kontekście przykład zaprzyjaźnionej polskiej rodziny, która mieszka w jego rodzinnym miasteczku pod Leuven w Belgii i która stanowi istotny element życia lokalnej wspólnoty.    

Wymiar solidarności z kolei jest spoiwem, które łączy państwa w ramach wspólnoty interesów i wartości. Zasada solidarności przenika wszystkie aspekty działania państw członkowskich w relacjach wzajemnych. Gdy jesteś członkiem wspólnoty, kierujesz się także interesami, innych państw wchodzących w jej skład oraz obywateli Unii, którzy korzystają z praw i wolności gwarantowanych Traktatem. Ilustrując działanie i konsekwencje zasady solidarności prof. K. Lenaerts powołał się na wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie Polska v. Niemcy, która dotyczyła solidarności energetycznej w kontekście zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego dla każdego z państw członkowskich (w tym przypadku gwarantowania bezpieczeństwa dostaw gazu do Polski). Powołując się na ten wyrok, prof. K. Lenaerts podkreślał, że zasada solidarności jest podstawową zasadą prawa Unii i obejmuje prawa i obowiązki zarówno dla Unii, jak i dla państw członkowskich, gdyż Unia ma obowiązek solidarności wobec państw członkowskich, a państwa te mają taki sam obowiązek w relacjach pomiędzy sobą oraz wobec wspólnego interesu Unii.

W ostatniej części swojego wykładu prof. Lenaerts podkreślił znaczenie wymiaru demokracji jako centralnej wartości Unii Europejskiej i jej fundament, eksponując wymiar materialno-prawny demokracji:

- Bycie obywatelem Unii Europejskiej daje wam - daje nam - prawo do bycia traktowanymi z godnością, z uwzględnieniem promowania wolności, równości i solidarności. Może się to dokonać jedynie w systemie zbudowanym na praworządności, z niezależnymi i bezstronnymi sądami działającymi w zgodzie z zasadami sprawiedliwego procesu, oraz demokracji opartej na pluralizmie i tolerancji. To znaczy, że owszem, w systemie demokratycznym mamy politycznych oponentów z którymi rywalizujemy i z którymi prowadzimy dyskurs na racje i argumenty, ale nigdy wrogów. Narodu nie można sprowadzać do statystycznej większości. Naród to my wszyscy, pracujący razem i tworzący wspólnotę. Wielka idea i wartość demokracji ma chronić wszystkich członków wspólnoty, tych którzy należą do mniejszości, jak i do większości.

W konsekwencji w swoim wystąpieniu Prezes K. Lenaerts eksponował zapominany wymiar liberalny demokracji. Demokracja jako wartość fundamentalna Unii nigdy nie może być sprowadzona jedynie do oddania głosu i rządów większości. Demokracja liberalna oznacza przestrzeganie fundamentalnych zasad porządku prawnego i Konstytucji oraz zobowiązań wynikających z członkostwa w Unii Europejskiej. Demokracja liberalna to rządy wartości.

Profesor Lenaerts przypominał, że zjednoczeni w różnorodności („United in diversity”) jest mottem Unii Europejskiej i tłumaczy jej istotę. Równocześnie jednak istnieć musi element wspólności wartości, które dzielimy z innymi i które czynią z nas wspólnotę, zapewniając, że razem aspirujemy do „jak najściślejszej unii pomiędzy narodami Europy”. W ramach tej wspólnej podróży to, co nas łączy i czyni z nas Europejczyków, jest ważniejsze od tego, co nas ewentualnie różni i dzieli. Wszystko spięte celem nadrzędnym w postaci „jak najściślejszej unii pomiędzy narodami Europy”.

Kilka minut, które pozostały po wykładzie prof. Lenaertsa, zostały wykorzystane na zadawanie pytań. Młodzi uczestnicy spotkania pytali min. o niebezpieczeństwo postępującej polaryzacji społeczeństw i polityki oraz jej wpływ na poziom dyskursu politycznego, jak również zagrożenia dla Unii ze strony tych państw członkowskich, które kwestionują liberalne podstawy powojennego ładu europejskiego zakorzenione w demokracji, rule of law i poszanowaniu praw człowieka.
 

Po części dyskusyjnej Rektor UG prof. Piotr Stepnowski podziękował Prezesowi Lenaertsowi za wykład i tak mocne wyeksponowanie wymiaru wartości dla wspólnoty europejskiej w procesie budowania jej tożsamości oraz dla ochrony praw i wolności obywateli Unii.

Na koniec Rektor wręczył Prezesowi Lenaertsowi grafikę z gdańską Złotą Bramą oraz unikalny zbiór map Gdańska, który ukazał się nakładem Wydawnictwa Uniwersytetu Gdańskiego.   

Wykład prof. Koena Lenaertsa był dostępny w live stream na uniwersyteckim kanale YouTube. Cieszył się bardzo dużym zainteresowaniem i był śledzony przez słuchaczy z całej Europy.

 

Dzięki uprzejmości i życzliwości Profesora Koena Lenaertsa, poniżej znajduje się tekst wykładu wygłoszonego na Uniwersytecie Gdańskim 27 maja 2025 r. Zapraszamy do zapoznania się z nim! 



Informacje dotyczące samego wykładu i komplet dokumentów towarzyszących wykładowi znajdują się także na: https://bg.ug.edu.pl/news/115135/prezes-trybunalu-sprawiedliwosci-ue-z-wykladem-otwartym-w-bug (wersja polska) i https://ug.edu.pl/news/en/8555/president-court-justice-european-union-give-open-lecture-ug-library (wersja angielska).  




                                                                                                                        DR/CKiP; konsultacje merytoryczne: prof. T. Koncewicz; fot. Rafał Mielczarek
 

Pokaż rejestr zmian

Data publikacji: wtorek, 3. Czerwiec 2025 - 08:50; osoba wprowadzająca: Marietta Tiszbein Ostatnia zmiana: czwartek, 5. Czerwiec 2025 - 13:05; osoba wprowadzająca: Marietta Tiszbein