Świat komiksów. Wywiad z Maciejem Smolarskim, pracownikiem BUG w Czytelni I Kultura i Sztuka, opiekunem działu komiksów.
Monika Budzińska (Sekcja Promocji): - Cześć Maćku, może na początku naszej rozmowy spytam Cię- czym według Ciebie jest komiks?
Maciej Smolarski: - Czym jest komiks? Możemy się zastanowić czy to jest literatura czy grafika? Pierwsze XIX-wieczne komiksy powstały jako krótkie historyjki obrazkowe drukowane w prasie. Ja bym przychylał się do teorii, że bliżej jest komiksowi jednak do grafiki. W świecie komiksów występują i takie, które w ogóle nie mają tekstu, ale jednocześnie mają jednak jakąś treść literacką. Do tej pory zagadnienie nie zostało jednoznacznie rozwiązane. Dlatego też uznaliśmy, że warto włączyć komiks do działu sztuki a nie literatury.
MB: - Jak zaczęła się historia komiksów w bibliotece UG?
MS: - Zwróciliśmy uwagę, że komiksy były dostępne w każdym dziale w bibliotece, nawet na naukach ścisłych czy na historii. Wszędzie. Wpadliśmy na pomysł, żeby je zebrać w jednym dziale. Dostaliśmy zgodę i zaczęliśmy je gromadzić na pierwszym piętrze (Kultura i Sztuka). Ku naszemu zaskoczeniu okazało się, że jest ich bardzo dużo.
MB: - Jak podzielony jest księgozbiór? Widzę, że komiksy, mangi i powieści graficzne stoją razem.
MS: - Podział jest tylko na komiksy krajowe i komiksy zagraniczne. Jest też osobny dział o komiksach w ogóle, to znaczy czym jest komiks, jak go czytać, w jaki sposób czytać mangi. W tej części mamy m.in. prace Grzegorza Rosińskiego, polskiego rysownika, który w latach 80. rysował w Polsce dla Krajowej Agencji Wydawniczej, po czym wyjechał do Francji i razem z Jeanem Van Hamme stworzył jeden z najlepszych komiksów światowego formatu ,,Thorgal”.
MB: - Czy Biblioteka posiada komiksy z serii ,,Thorgal”?
MS: - Oczywiście, mamy wszystkie. Od pierwszego tomu. Seria się tak rozrosła, że powstało już całe uniwersum świata Thorgala. Pierwotnie było tomów około 30, a w tej chwili ,,Thorgal” jest już instytucja samą w sobie. W tym uniwersum wydawane są osobne sagi poświęcone konkretnym bohaterom, które wcześniej stworzył właśnie Grzegorz Rosiński.
MB: - Co możesz powiedzieć o zbiorach komiksów naszej Biblioteki?
MS: - W tej chwili króluje komiks amerykański, na przykład z wytwórni Marvela czy DC, skupiający jednych z najlepszych grafików świata. Mamy także komiksy wybitnych autorów europejskich jak choćby Enki Bilal, Milo Manara i wielu innych. Ale komiks to nie tylko superbohaterowie, strzelaniny czy pościgi. Jeżeli ktoś lubi inną tematyke np. muzykę to mamy w swojej ofercie bardzo ciekawie wydaną historię hip-hopu w kilku tomach. Jeżeli ktoś interesuje się sztuką- to jest komiks o Pablu Picassie, Andy Warholu czy Vincencie van Goghu. Są także komiksy z lekturami szkolnymi (,,Mały książę”, ,,Pan Tadeusz”), a także komiksy o tematyce popularnonaukowej.
MB: - A komiks polskich autorów?
MS: - Posiadamy klasykę, czyli Papcio Chmiela ( Tytus, Romek i A’Tomek), Janusza Christę i jego Kajka i Kokosza. Ważnym autorem, którego twórczość posiadamy w swoich zbiorach jest Bogusław Polch . Warto o nim wspomnieć. To był rysownik, który zajmował się komiksem od lat 70. i robił to bardzo dobrze. m.in. stworzył serię z Kapitanem Żbikiem. Z komiksów jego autorstwa mamy na przykład ostatnią część serii Funky Koval pt. ,,Wrogie przejęcie”. Warto podkreślić, że jest to legenda polskiego komiksu europejskiego formatu. W tej chwili mamy niemal wszystkie komiksy jego autorstwa.
MB: - Czy komiksy można wypożyczać?
MS: - Niestety nie, są do czytania tylko na miejscu. To są pojedyncze egzemplarze, często bardzo trudne do uzupełnienia. Chcemy z jednej strony je w jakiś sposób chronić, a z drugiej chcemy, żeby były dostępne dla każdego czytelnika.
MB: - Jak bogaty jest zbiór komiksów w Bibliotece UG?
MS: - Mamy ponad 2700 woluminów, ale ciągle ich przybywa.
MB: - Jakie są plany na przyszłość?
MS: - Zająłem się ostatnio tematem mangi, czyli komiksu japońskiego ,,czytanego na wspak". Otrzymujemy sporo tych komiksów, przysyłane są seriami, gdzie jedna seria często ma 50 tomów i więcej. Fabuła tych mang jest często zupełnie odmienna niż w komiksach europejskich czy amerykańskich, co może zainteresować naszych czytelników. Mangi obecnie są bardzo popularne nie tylko w Japonii. Sprzedaż pojedynczych zeszytów sięga 40 milionów egzemplarzy w samej Japonii, a to nie jest wcale pierwsza dziesiątka. Seria ,,One Piece" osiągnęła 500 milionów egzemplarzy!!! W planach mamy wyodrębnienie mang i stworzenie dla nich osobnego działu.
MB: - Dziękuję za rozmowę.
Opracowanie tekstu na podstawie rozmowy: Monika Budzińska/ Sekcja Promocji BUG
Fot. Marietta Tiszbein/ Sekcja Promocji BUG